Płocki koncern paliwowy zakończył II kwartał najlepszym od siedmiu lat wynikiem operacyjnym oczyszczonym z wpływu przeszacowań zapasów. Wyniósł on ponad 1,2 mld zł. Było to możliwe dzięki wysokim marżom. – Modelowa marża rafineryjna wzrosła ponaddwukrotnie w odniesieniu do końca poprzedniego kwartału. Z drugiej strony na wynik rafineryjny korzystnie wpłynął wysoki dyferencjał Ural-Brent, który w ujęciu kwartalnym wzrósł o 0,8 USD za baryłkę – komentuje Jerzy Nikorowski, analityk z BM BNP Paribas.
Mimo to PKN Orlen miał 5 mln zł straty netto, podczas gdy rynek oczekiwał 187 mln zł zysku. Różnica jest głównie efektem wielkości przeszacowań zapasów ropy. Jak zaznacza Nikorowski na niekorzyść spółki...